Polska plasuje się tuż za czołówką krajów UE pod względem większości wskaźników opisujących szkolnictwo wyższe. W 94 miastach w Polsce znajduje się łącznie 364 uczelni wyższych, na których studiuje 1,2 mln studentów, stanowiących 39 proc. osób w wieku 20-24 lat. Udział studentów w tej grupie wiekowej w całej UE wynosi 36 proc. Najwięcej studentów jest w Warszawie (247 tys. osób.), a najwięcej studentów w przeliczeniu na 1000 mieszkańców – w Poznaniu. Absolwenci uczelni z Wiodących Miast Akademickich szukają pracy zwykle nie dłużej niż 4 miesiące. Zdecydowana większość z nich znajduje pracę po uzyskaniu dyplomu, większość zatrudnia się na umowę o pracę, tylko kilka-kilkanaście procent decyduje się na rozpoczęcie własnej działalności. Raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Akademickość polskich miast (II)” potwierdził również współzależność pomiędzy akademickością a rozwojem społeczno-gospodarczym miast.
Po uwzględnieniu miast, w których są zlokalizowane uczelnie z Rankingu Szkół Wyższych Perspektywy 2023, wyróżniliśmy 31 Wiodących Miast Akademickich i porównaliśmy poziom akademickości uczelni w nich zlokalizowanych. Akademickość miast wyznaczyliśmy na podstawie ośmiu kryteriów odnoszących się do uczelni tam zlokalizowanych: : prestiż, liczba absolwentów na rynku pracy, potencjał naukowy, innowacyjność, efektywność naukowa, warunki kształcenia oraz umiędzynarodowienie. Liderem akademickości jest Warszawa, na drugim miejscu uplasował się Kraków. Następne miejsca zajęły Wrocław i Poznań. Kolejność miejsc w rankingu jest taka sama jak w 2019 r., kiedy PIE przygotował pierwszy raport dotyczących akademickości polskich miast.
„Kraków, Wrocław oraz Poznań tworzą grupę miast Goniących Lidera akademickości, czyli Warszawy. Uczelnie z tych miast wyróżniaj a się pozytywnie przede wszystkim uznaniem międzynarodowym oraz posiadanymi uprawnieniami habilitacyjnymi i doktorskimi. Wartość wskaźnika dotyczącego liczby patentów i praw autorskich w Polsce była w nich wyższa niż dla Warszawy. Liczba uczelni z tych trzech miast stanowi ponad ¼ uczelni uwzględnionych w rankingu „Perspektyw”. Jednocześnie Kraków, Poznań i Wrocław to miasta, które w odbiorze społecznym są postrzegane jako zdecydowanie akademickie” – zauważa dr Anna Szymańska, starsza analityczka z zespołu foresightu gospodarczego PIE.
Poziom akademickości ma związek z poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego
Miasta, w których zarówno akademickość, jak i rozwój społeczno-gospodarczy można ocenić wysoko to Warszawa, Kraków, Wrocław, Katowice, Gdańsk, Poznań i Lublin. W Łodzi i Szczecinie pomimo akademickości na wysokim poziomie, poziom rozwoju społeczno-gospodarczego jest poniżej przeciętnego. Niewielka grupa miast: Rzeszów, Opole, Gliwice i Gdynia, pomimo niższego niż przeciętny wskaźnika akademickości, ma wyższy niż przeciętny poziom rozwoju społeczno-gospodarczego.
„Raport PIE potwierdził występowanie wyraźnej współzależności pomiędzy akademickością a rozwojem społeczno-gospodarczym miast. W miastach o wyższym rozwoju społeczno-gospodarczym częściej znajdziemy uczelnie, które są wysoko oceniane w rankingach ze względu na poziom kształcenia. Jednocześnie funkcjonowanie dobrych uczelni w mieście przekłada się na większy rozwój samego miasta. Uczelnie w mieście to zasób, który przekłada się na większą liczbę mieszkańców, rozwój wszelkiego rodzaju infrastruktury, wzrost poziomu życia czy atrakcyjniejszy rynek pracy.” – podsumowuje dr Katarzyna Dębkowska, kierowniczka zespołu foresightu gospodarczego PIE.
Źródło: PIE