9 września opublikowano długo wyczekiwany raport na temat przyszłości konkurencyjności Unii Europejskiej, który został przygotowany na zlecenie przewodniczącej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen, przez Mario Draghiego, byłego prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Jak wynika z dokumentu, wzrost gospodarczy całej UE spowalnia, brakuje nam innowacji, nie powstają nowe wielkie firmy. Autor dokumentu ma pomysł jak to zmienić.
Mario Draghi – były prezes Europejskiego Banku Centralnego i jeden z wielkich europejskich umysłów gospodarczych – powierzył Komisji Europejskiej zadanie przygotowania sprawozdania z jego osobistej wizji przyszłości europejskiej konkurencyjności. Raport liczy blisko 400 stron i obejmuje niemal wszystkie sektory unijnej gospodarki z rekomendacjami dotyczącymi poprawy ich funkcjonowania. Obok raportów Enrico Letty, na temat jednolitego rynku oraz Sauli Niinistö na temat gotowości wojskowej i cywilnej do reakcji na kryzysy, raport Draghiego ma wytyczyć kierunki rozwoju UE i działań nowej KE.
Niepokojąca ocena stanu Unii Europejskiej
Raport przedstawia trafną i jednocześnie niepokojącą diagnozę kluczowych problemów, z jakimi mierzy się Unia Europejska. Zawarte w nim wnioski wskazują na pilną potrzebę radykalnych zmian w polityce gospodarczej, które pomogą odpowiedzieć na wyzwania, przed którymi stoi Europa.
Jak wskazał Draghi, Unia Europejska zmaga się z poważnymi problemami, takimi jak:
- Niska innowacyjność w porównaniu do USA i Chin, szczególnie w dziedzinie zaawansowanych technologii.
- Wyzwania związane z połączeniem dekarbonizacji z utrzymaniem konkurencyjności przemysłowej.
- Wysokie koszty energii, które znacząco obciążają europejskie firmy, zwłaszcza w porównaniu do konkurentów zza Atlantyku.
- Podatność na zewnętrzne wstrząsy gospodarcze.
Mario Draghi ostrzega, że Europa stoi przed zagrożeniem egzystencjalnym, jeśli nie podejmie natychmiastowych działań w kluczowych dziedzinach, takich jak innowacje, technologie ekologiczne oraz bezpieczeństwo ekonomiczne. Z raportu wynika, że Unia Europejska zostaje w tyle za swoimi globalnymi rywalami, co jest codziennym wyzwaniem dla europejskich przedsiębiorstw.
Potrzeba inwestycji
W raporcie podkreślono również potrzebę dodatkowych inwestycji na poziomie 750-800 miliardów euro rocznie, co stanowi około 4,4-4,7% PKB Unii Europejskiej. W związku z tym autor sugeruje m.in. emisję wspólnych instrumentów dłużnych, na wzór obligacji NextGenerationEU (NGEU), w celu sfinansowania kluczowych projektów strategicznych.
Od czasu kryzysu finansowego z lat 2007-2008, tempo wzrostu prywatnych inwestycji w UE było wolniejsze w porównaniu do Stanów Zjednoczonych. Niski poziom inwestycji prywatnych i publicznych w istotnych sektorach prowadzi do powstania luki inwestycyjnej w Europie, co osłabia długofalową konkurencyjność. Tradycyjnie około 80% inwestycji produkcyjnych w Europie pochodziło z sektora prywatnego, jednak obecnie inwestycje te są na niższym poziomie z powodu nieefektywności rynków kapitałowych i wyższych kosztów finansowania.
Raport Mario Draghiego drogowskazem na przyszłość
Raport stanie się drogowskazem dla nowej strategii przemysłowej Europy oraz przyczyni się do szerokiej dyskusji na temat zrównoważonego rozwoju i utrzymania konkurencyjności europejskiej gospodarki. Wyniki raportu mają kształtować prace Komisji Europejskiej nad nowym planem na rzecz wzmocnienia konkurencyjności Europy – w szczególności do opracowania nowego Clean Industrial Deal, który zostanie przedstawiony w ciągu pierwszych 100 dni nowej kadencji Komisji.
Raport do pobrania TUTAJ
Źródło tekstu i zdjęcia: europa.eu